sobota, 30 sierpnia 2008

Różowa oaza na przystani

Jakoś chęć do pisania wraca z końcem lata. Może nie tyle pisania ile wklejenia kilku zdjęć. Lato było szczerze mówiąc wyjątkowo leniwe, ale coś się od czasu do czasu działo.
Na początek fotorelacja z działań naszego stowarzyszenia w ramach Jarmarku Wigierskiego. Kto nam taki ładny szyld zrobił może przy okazji uda się wyjaśnić ;)

foto: Agencja AL.PL.PF














Warsztaty tańców tradycyjnych






Spotkanie z Panem Franciszkiem Racisem












1 komentarz:

miastowy pisze...

Ale klimat. Artystycznie, rustykalnie, sielsko, czarodziejsko. Bohema w calej okazalosci.