czwartek, 5 czerwca 2008

Opis, Oj wiosny...

We wstępie podsumowania spotkania "Oj Wiosna Ty wiosna" chcieliśmy podziękować tym co przyszli zobaczyć, usłyszeć oraz razem uczestniczyć w skromnym spotkaniu z tradycją dzisiejszych i dawnych muzycznych zwyczajów tutejszej okolicy. Scena muzyczna na dziedzińcu poklasztornym była tylko wstępem do inscenizowanej zabawy weselnej w której oberek,polka, mazurek, fokstrot i te najnowsze (etniczne) dźwięki pomagały poruszać się . Oj, oto chodzi... by głowa nie skakała, jak na warsztacie tanecznym wodzirejki podpowiadały. Świat wokół nas zawirował, a my byliśmy w tym miejscu, ...Ty miejscu. Swoje znać, to jest wyzwanie tego Festiwalu. Czas tak szybko mknie, utrwalać to co jest tu, to nasze drugie zadanie i dzielić się tym u siebie. Zebrane nie zaginie. Jak dawniej to było można było zobaczyć na filmach historyczno - etnograficznych z rejonu Suwalsko Sejneńskiego zamierzchłe, Oj nie wiem. Czas pokarze.
Serdecznie dziękujemy tym co dopomogli w organizacji tego spotkania, osobom prywatnym instytucjom i organizacjom.
Na nową oj wiosnę czekając zapraszamy wszystkich co zbierają okruchy z tych stron.
Zezpół Stowarzyszenia Krusznia.

P.S.
Zachęcam do czepiania się słów, plotki mile widziane, pozytywne komentarze będą odrzucane. TYlko na temat tego wydarzenia i posta.

6 komentarzy:

Trombik pisze...

Czy Zespół Stowarzyszenia Krusznia i Zespół Poklasztorny mają podobne objawy? Da się to wyleczyć albo chociaż zaleczyć?

M pisze...

Jedyne lekarstwo to profilaktyka ;)

Trombik pisze...

Czyli najlepszym lekarstwem jest wstrzemięźliwość ;)

Unknown pisze...

Leczyć, co tu leczyć niema z czego ( niema przywiązania takie czasy) ludzie nie mają tu miejsca. Nie czują przywiązania z tym co ich jest. Z Zespołem poklasztorny to tak bywa iż ładne miejsce to jest , klimatyczne, ale bez ludzi niczym jest taka pustka energetyczna - kraina jak baśń Suwalszczyzna .

miastowy pisze...

Ja mam klasyczne objawy, ale powiedz jednak Jerzy, za co czas ma nas pokarac, co?

Unknown pisze...

Czasem komuś coś karzemy czasem nam coś karzą. Czas pokarze. Oby wybór miejsca był możliwy, i ludzie w tym miejscu,,, mądrzyć łatwo oj oj oj. Więzić się z miejscem będziemy przywiązani.