środa, 5 grudnia 2007

Z wizyty u ...

No i byliśmy, wręczyliśmy, wyściskaliśmy, zdrowia życzyliśmy, muzyki słuchaliśmy, digitalizacji zajścia dokonaliśmy. Franciszek zaskoczony (chyba pozytywnie :)





fotografie: Jaśko

2 komentarze:

M pisze...

zaskoczenie zaskoczeniem a i tak w podsumowaniu okazało się, że... "maszyny są głupie" :)
Więc hołd żywemu człowiekowi - i to jakiemu (! ) - i niech w zdrowiu dożywa cyfer więcej, coby wyłapać nut jak najwięcej od zaginięcia chroniwszy.

Trombik pisze...

a już niebawem pliki audio z muzyką i opowieściami Franciszka, zostańcie z nami